The bezimienna Diaries
The bezimienna Diaries
Blog Article
W pobliżu jest też mapa, która w miarę dokładnie pokazuje topografię terenu i opcje szlaków oraz wyjść na plażę.
Całość dość mocno komplikuje fakt zagadkowych zgonów młodych ludzi. Co wszyscy mają ze sobą wspólnego? I przede wszystkim czy te sprawy mają coś wspólnego ze sprawą którą stara się rozwikłać Quinn? Czas jest tutaj kluczowy, a w przypadku porwań małych dzieci liczy się każda sekunda. Powieść jest tak intrygującą, że trzyma czytelnika w napięciu do ostatniej strony. Polecam!
AllA B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z # ↑↓ Will not share my Own Information.
Jest to bardzo istotna kwestia, gdy w grę wchodzi prowadzenie śledztwa w które zamieszane są dla Quinn bliskie osoby.
Białogóra to nadmorska, wypoczynkowa miejscowość położona na twrenie Nadmorskiego Parku Krajobrazowego, między Łebą a Karwią, na Wybrzeżu Słowińskim na Kaszubach. Nie leży ona nad samym morzem, od Bałtyku oddziela ją około 1km pasa sosnowego lasu.
Chwilę zastanawialiśmy się nad tym dokąd ruszyć. I wreszcie padło na Białogórę. Bo tam nigdy nie byliśmy. Bo tam ładnie i ciekawie. Bo po drodze zaplanowaliśmy kilka niebagatelnych przystanków.
Po wojnie na wydmie intensywnie sadzono kosodrzewinę, aby powstrzymać ruch piasku. Dziś Wydma Lubiatowska jest ruchoma jedynie w swej wschodniej części. Przesuwa się o two-4 metry na rok, zasypując bukowy las. Tempo i kierunek zależy tutaj w dużej mierze od nasilenia i kierunku wiatrów.
W miejscu zaginięcia w wynajmowanym domku śledczy odkryją "dzieło" ułoż1 z ludzkich k○ści. Wszystkie ślady prowadzą do Mistrza K○ści. Czy Josie uda się odnaleźć siostrę? Czy rozszyfruje tajemnicze symbole zostawiane jej przez bliźniaczkę?
Nie jest to na pewno książka i seria, która zapadnie mocno w pamięć jednak warta przeczytania i jak na tylko trzystustronnicową książkę dużo się bezimienna dzieje.
Josie już jako małe dziecko przeszła swoje i to właśnie życie tak bardzo ją zahartowało i uczyniło niebywale silną.
Pomnik odlany z brązu przedstawia konającego żołnierza. Rzeźba jest umieszczona na granitowym cokole, na którym wyryty jest napis:
Samochód Trinity stoi na podjeździe jednak po niej samej nie ma żadnego śladu. Jedyne co Josie zastaje nieopodal domku to stos ludzkich kości ułożonych w artystyczną kompozycję. Josie jest przerażona i podejrzewa najgorsze.
Demony zostały wezwane i teraz czuła, jak wirują wokół niej, wciągają ją niczym silny nurt wody, zasysający ją w głąb ciemnego bezkresnego morza.
Czytałam kolejne rozdziały z myślą "Może akcja zaraz ruszy i zrobi się ciekawiej", ale nie tym razem. Myślę, że książki zawierające bardziej szczegółowe opisy zbrodni, seryjnych morderców i zagadki za bardzo wyżarły mi mózg i czytanie tak spokojnego kryminału mnie nudzi.